Wpis z mikrobloga

@aikonek: bo ruscy strzelają rakietami dalekiego zasięgu, a one się muszą rozpędzić, więc celują w afrykę, rakiety nad Saharą zawracają i lecą na Ukrainę. Wiem, bo jestem ekspertem, szkoliłem Specnaz, znam Krav Magę i biję Pudziana.
  • Odpowiedz
@Vladimir_Sztos: A to nie jest tak, że FR działa na zasadzie odbiorników rozsianych po całym świecie, w tym należących do osób prywatnych? Patrząc na statystycznego mieszkańca tego kontynentu, to chyba nie ma tam zbyt wielu amatorów lotnictwa z odbiornikiem ADS-B. A zasięg takiego cuda to bodajże 60 km?
  • Odpowiedz
@Ziner: Być może jest tak jak piszesz, a raczej na pewno, bo nie sądzę, że ludzie latają do Australii z celowym pominięciem Afryki.

Z drugiej strony - widziałem już samolot nad Egiptem, Sudanem, Zimbabwe, RPA (tu nie dziwne). Po prostu mają je nieliczni.
  • Odpowiedz