Wpis z mikrobloga

Mireczki za tydzień mogę zamieścić wpis na temat wyśmienitego przegrywu, którego popis daje od kilku ładnych lat friendzone mojej kobiety. Wszystko będzie z perspektywy faceta laski, która wepchnęła do friendzone pewnego nieporadnego życiowo stulejarza. Takiego punktu widzenia jeszcze na wypoku nie było. W przyszłym tygodniu mam zamiar powiedzieć stop temu festiwalowi #!$%@?, bo typ lada moment osiągnie 80 lvl (o ile już tego nie zrobił) i będzie mi go po prostu żal. Zaprezentuje masę stulejarskich sztuczek przegrywa, które kompletnie nie działają oraz pokaże (a przynajmniej mam taką nadzieję) sprawdzony sposób na pozbycie się nieszkodliwej, ale bardzo upierdliwej rzeczy jaką jest "przyjaciel domowego ogniska" Było by zainteresowanie wśród mirkowej braci takim mini powieścio-poradnikiem ? #friendzone #przegryw #pytanie
  • 231
  • Odpowiedz
@Janusz: #!$%@?, wołaj co mi tam.. juz i tak czytam za duzo tych mirkowych historii, jak mialo sie to na mnie w jakis sposób odcisnąc to pewnie mam to za soba ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Janusz: Przecież to nie jest nic odkrywczego. Standardowy friendzone wywołany jest przez strach. Faceci boją się przenieś relację na wyższy poziom i ciągną te słodkie gierki w nieskończoność. Oczywiście nie ma przy tym w ogóle dotyku, a co za tym idzie napięcia seksualnego, podniecenia.
  • Odpowiedz