Wpis z mikrobloga

Hejo, nie wiem czy dobrze taguje, jeżeli nie - proszę zignorować post. Mam pytanie odnośnie mojego wyjazdu w Tatry. Zamierzam zabrać ze sobą młodszego brata (16 lat - zdrowy i silny chłopak). Pogody nam nie przepowiadają prognozy zbyt łaskawej, ale ma być ciepło, choć deszczowo. Jakie szlaki polecacie na tygodniowy wyjazd przy niestabilnej pogodzie? Morskie oko na pewno, bo asfaltem wszędzie można wejść, tak samo czarny staw, bo dojść do Murowańca to też żaden kłopot. Zastanwiam się natomiast nad trzydniowiańskim i zawratem - ten pierwszy bo odsłonięty, a zawrat wiadomo - łancuchy, może być ślisko.

#gorymalgorzaty
  • 7
  • Odpowiedz
@svart: sprawdź pogodę przed wyjściem, ruszajcie wcześnie rano żeby zdążyć przed ew burzami i śmigajcie śmiało. Radziłbym jednak zrobić jakiś lekki szlak na rozruch, np. Sarnią skałę, gęsią szyję albo karb.
  • Odpowiedz
  • 0
@tata_agaty: zdecydowanie tak, to bedą dobre szlaki na rozruch, dzięki bardzo. Tak btw ktoś pamięta czy dalej funkcjonuje ten serwis SMS, który codziennie rano przesyła prognozy?
  • Odpowiedz
@svart: rozruchowe juz wstępnie podane, to ja jeszcze dodam swoja ulubiona traskę dla nowicjuszy- piękna widokowo [oczywiście przy dobrej pogodzie] i z wieloma możliwościami ewakuacji a trakcie.

Jeszcze co do samych rozbiegówek- ja zazwyczaj po prostu ide na halę Gąsienicową i zahaczam o Czarny Staw Gąsienicowy.

1. Kuźnice-dojazd busem, 3zł. [przynajmniej tyle było], iść na pieszo sie nie opłaca.

2. Kalatówki- pięknie widać Kasprowy, inaczej, mroczny jakiś jest, a
  • Odpowiedz