Wpis z mikrobloga

#gorzkiezale #moderacjacontent #nobodykiers ale nie mam życia IRL więc żalę się na mirko.

Wrzuciłem wczoraj tłumaczone AMA z dziewczyną, która spędziła 16 miesięcy jako seks-niewolnica. Znając typowe zachowania naszej wykopowej "elity internetów" zaznaczyłem na końcu tekstu, że proszę o zachowanie chamskich komentarzy wobec autorki AMA dla siebie. Oh, jakżem był naiwny. Nie podziałało.

Najpierw chcę podziękować dwóm grupom użytkowników - po pierwsze tym, którzy po tym jak wrzucam jakieś #hasaczoweama piszą, że cieszą się, że mogli przeczytać, czy, że robię dobrą robotę. Nie odpisuję na wszystkie takie wiadomości ale wiedzcie, że bardzo miło jest to usłyszeć i to motywuje do dalszego działania - bo prócz poprawiania swoich zdolności to jedyna rzecz, którą mam z tych tłumaczeń. Dziękuję wam. :) Dziękuję też tym, którzy prowadzili pod wczorajszym AMA sensowne dyskusje, zadawali pytania, pisali normalne komentarze - jesteście czytelnikami, których każdy kto coś pisze chciałby mieć - cierpliwymi a jednocześnie aktywnymi a nie biernymi. Fajnie, że się tam udzielacie i wam też dziękuję. :)

Natomiast zupełnie nie jestem w stanie zrozumieć moderacji - moje niezrozumienie zaczyna się od miejsca, w którym zgłoszenie postu z komentarzem "co to za gówno" (i moim komentarzem do zgłoszenia "co to za komentarz?") jakiś moderator śmieszek rozpatrzył negatywnie z komentarzem "co to za zgłoszenie?" a kończy się w miejscu, w którym ktoś nazywa 13stolatkę per "#!$%@?ą" a moderacja nie uważa tego za atakowanie innych osób. Skasowaliście kilka komentarzy, zostawiliście inne. Jest to dla mnie o tyle niezrozumiałe, że poza regulaminem macie w stopce coś takiego jak "idea wykopu". Jeden z jej fragmentów brzmi "Dyskutuj". Pozwolę go sobie wstawić w cytacie:

Każdy dodany link możesz skomentować, wyrazić swoją opinię i wymienić pogląd na jego temat. Wykop to nie tylko najciekawsze znaleziska, ale również interesujące i zajmujące dyskusje!


Interesujące i zajmujące dyskusje.

Co to za gówno?


Interesujące i zajmujące dyskusje.

Czyli wcześniej też byłaś #!$%@?ą?


Interesujące i zajmujące dyskusje.

O #!$%@?, ale patola. :o


Interesujące i zajmujące dyskusje.

Ktoś ma jej fotki? Pewnie to jakaś otyła nastolatka.


Interesujące i zajmujące dyskusje.

Nie wiem jak to skomentować bo nic innego niż "#!$%@? mać" nie ciśnie mi się na klawiaturę. Robi mi się zwyczajnie, po ludzku, smutno, kiedy widzę, że jest tutaj naprawdę wspaniała społeczność, która stara się, żeby ten serwis był faktycznie ciekawym i wyjątkowym miejscem w sieci, społeczność dla której warto coś tworzyć i wrzucać a z drugiej strony jest administracja, która ignoruje rzeczy negatywnie na społeczność wpływające. Wiele osób uważa, że moderacja na reddicie jest surowa i cenzurująca - ale prawda jest taka, że tam są po prostu jasno określone zasady. A mimo to moderatorzy potrafią tam odróżnić chamstwo od czarnego humoru i panuje tam atmosfera, która sprawia, że komentarze czyta się miło. Tak, wiem, że te kilka negatywnych komentarzy pod znaleziskiem to ledwie kilka procent - ale te kilka procent robi różnicę przy przyjemności z ich czytania. Pozwolę sobie obrazowo porównać - jedząc ciasto nie chcielibyście, żeby kilka procent tego ciasta stanowiła kupa.

Ok, koniec, chciałem się wyżalić, że wykopie mogłoby nie być niepełnosprawnych umysłowo osób ale są. Następne ama będzie za kilka dni bo się rozchorowałem (przeziębienie latem, dzięki matko naturo). Miała być Asa Akira ale chyba nie jestem gotowy na kolejną porcję głupich, puszczalskich szmat/#!$%@? w komentarzach, więc zaczniemy od uciekiniera z Korei Północnej albo Mike'a Tysona.
  • 41
  • Odpowiedz