Wpis z mikrobloga

@tomaszek00: opowiem wam smutną historie jaka dzis mi się przydazyła. Jak byłem mały, często spędzałem wakacje u dziadka. Wieczorami siadaliśmy na ganku i popijalismy herbatkę i kakao. Pewnego wieczoru nie wytrzymałem i zadalem dziadkowi pytanie nurtujące mnie od lat: Dziadku, czy ty kiedykolwiek srasz? Dziadek wówczas usmiechnął sie pod wąsem i zwalił mi konia stopami. Przypomniałem sobie dzis o tym wydażeniu i przez chwile ogarneła mnie błogość, że znowu poruchamy sie
@Czarny_Klakier: mały wstępniak:

Dziadek dużo pracował w poprzednim systemie i zrobił nawet karierę -> był kierownikiem w zakładzie krawieckim - pod sobą miał 250 ludzi i 8 brygadzistów.

Babcia, pracowała u dziadka w zakładzie. Ożenili się gdy dziadek miał 30 lat a babcia 25. Babcia kilkanaście lat później wygadała się, że poszła do znachora i dała pieniądze, aby rzucił na dziadka czar - to przynajmniej mówi dziadek;)
@washington: > zapytaj czy byl ubekiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@washington: był bezpartyjny, ale pracował w komunistycznym zakładzie pracy (jak wszyscy wtedy). Gdy jednego roku osiągnął duży sukces - szycie rękawic do NRD - przez rok żadnego zwrotu został zwołany komitet zakładu, rada(?) i całe zebranie. Chcieli dziadkowi dać malucha, ale ktoś podniósł rękę i powiedział, że jest bezpartyjny więc malucha przytulił prezes.

Jednak żeby nie
Niemcy to ostatnio #!$%@? jak w '39 nie dziadek?


@nikczemny_lapserdak: Dziadek mieszka na Podlasiu. Niemcy byli tutaj 3 lata, w tym czasie mieli swoje posterunki, wywieźli młodych ludzi - chłopów do pracy, kobiety, żeby pracowały w domu. Dziadka siostrę wywieźli do Niemiec na 3,5 roku.

Dziadek nie ma żalu do Niemców - nienawidzi Rusków.