Wpis z mikrobloga

Dzień 25.06 pojechałem z moim #rozowypasek zarejestrować ją do urzędu coby miała ubezpieczenie.

Tego samego dnia pojechała do szpitala zrobić rtg nerek (wyszło, że ma kamienie, na gruz muszę wyrzucić( ͡° ͜ʖ ͡°)).

Historia miała by swój koniec gdyby nie faktura która przyszła pocztą. Myślę sobie, że chyba ewuś nie zaskoczył tak szybko. Ok telefon do szpitala i wyszło tak jak myślałem (oczywiście nie da rady sprawdzić od kiedy jest ubezpieczenie "nie mam takiej możliwości") trzeba wypełnić oświadczenie. Ale hola hola faktura na 378,92zł coś drogie te rtg i konsultacja...szybko w papiery, przyglądam się a tam:

-pobyt w szpitalu 25.06-26.06 163,92zł (jak mame kocham, musiałem tej nocy spać z duchem i co gorsze tą zjawę zabrałem 25 ze szpitala ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

#truestory #oszukujo #nfz #coolstory
źródło: comment_CRgRvKLQjJn78GVwHPx2Ut7Asfgktj89.jpg
  • 3