Wpis z mikrobloga

@epi: Serio się to nadaje do czegoś? Po otwarciu kilku znajomych było i nie byli zachwyceni jakością jedzenia. Odgrzewane w mikrofali itp.. Może teraz się poprawiło?
@epll: Nie wiem jak było wcześniej, ale póki co nie mamy na co narzekać. A zamawialiśmy już żarcie z wielu lokali i bywało z tym różnie. Jak narazie jest to imho jedna z lepszych opcji w tym rejonie.

@inXe: Do tej pory jadłem tylko indyjskie żarcie i różne surówki. Ceny masz podane w menu. Menu się delikatnie zmienia codziennie. Jednego dnia dana opcja jest, nastepnego może jej nie być :)

Najbardziej mi smakował kurczak w czerwonym curry i kurczak w zielonym curry. Do tego ryż basmati i Tandori Roti.

Koledzy z teamu chwalili Chicken lollipops i Samosy. Przy najbliższej okazji spróbuję Chicken Chewming bo wygląda kusząco :)

Jadłem też:
@epi: Zawsze tam jeżdżę na indyjskie, polskie chyba jest średnie, ale makarony włoskie już trochę lepsze.

Indyjskie jest pycha, może nie takie jak w Ganeshu, ale też bardzo dobre. Za to cena to 1/3 tego co w Ganeshu.