Wpis z mikrobloga

@pan_Kmicic: Oj gorliwym katolikiem to nie był i nie wiem czy ten mit tu krąży, wolał już Pozytywne Chrześcijaństwo, ale przynajmniej uniknął ekskomuniki, która spotkała lekarza który dokonał aborcji na zgwałconej 14-latce. Aż tak daleko Hitler się nie posunął, by sięgać po takie środki.

Biorąc pod uwagę stanowisko KK "Semel catholicus, semper catholicus" był zdecydowanie katolikiem w oczach KK.