Wpis z mikrobloga

@Sudokuu: Ale o co chodzi? Że 72 tysiące osób coś robi na fanpejdżu odnośnie tego filmu? Weszło na stronę czy co?

A film jak film, okej, do moich ulubionych nie należy. Ludzie, obejrzyjcie jakieś "Memento" czy jakiś inny film np. Nolana a nie podniecajcie się "Fight Clubem".