Wpis z mikrobloga

#kotybiuny

Chciałabym tylko powiedzieć, że młody, Lucek, od tygodnia dostaje leki na padaczkę (Luminalum) i od tamtej pory nie miał już zadnego ataku.

Ulga.:)
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@biuna: mój pieseł dostaje ultra czasem półtabletki jak czeka go stres, musi być w domu dłużej sam itd. Ale zwykle ma przelot po tym więc rzadko dostaje.
  • Odpowiedz
@bewuce: U kotów zupełnie inaczej wygląda leczenie padaczki niż u psów. U kotów (nie wiem jak u psów) padaczka nie jest chorobą samą w sobie tylko objawem innej choroby. W tym przypadku to skutki wypadku, który przeszedł rok temu jak moja mamuśka go znalazła (potrącenie przez samochód).

Lucek do końca swojego żywota będzie musiał dostawać swoją porcję ćpaków tj. pół tabletki rano, pół tabletki wieczorem. Jeśli nie daj boże zostanie
  • Odpowiedz