[Icyto]

Mirki, potrzebuję porady. Właśnie skończyłem technikum elektroniczne (z czerwonym paskiem zresztą), jestem finalistą paru ogólnopolskich olimpiad, więc mam wolny wstęp na większość polskich uczelni technicznych (w tym PW), jestem całkiem niezły z fizyki i matematyki, a egzamin zawodowy prawie na pewno zdałem.

I tu pojawiają się pytania. Czy warto iść na studia na elektronikę, jeśli lubię elektronikę, ale czuję, że to nie jest moja pasja? Jeśli warto, to gdzie i na jaki konkretny kierunek? Czy na rynku pracy jest zapotrzebowanie na elektroników (przy czym nie mówię tu o naprawianiu starych telewizorów)? Co w przypadku pracy za granicą? Czy studia skończone w Polsce mają uznanie w oczach zagranicznych pracodawców?

#techbaza #studbaza #studia #elektronika @Felonious_Gru - wołam, bo z tego co wiem to siedzisz w branży

[kapelarz]

@Icyto: Automatyka?

[MegaZU0]

@Icyto: jak będziesz dobry to o prace łatwo, ale skoro ciebie elektronika nie kręci odpuść i zacznij robić to co lubisz.

[tusiatko]

@Icyto: A myslales o studiach za granica? Moze z tak dobrymi ocenami latwo by Ci bylo dostac sie na jakies czolowie uczelnie, moze nawet jakies stypendium by wpadlo.

[Icyto]

@kapelarz: Automatyka to właśnie jeden z moich głównych kandydatów obok czystej elektroniki

@MegaZU0: Kiedy właśnie elektronika mi dość łatwo przychodzi, i nawet lubię to robić, po prostu nie jestem jakimś pasjonatem. Z drugiej strony nie bardzo jestem w stanie określić czegoś co naprawdę lubię robić w życiu, większą przyjemność sprawia mi chyba tylko fizyka (ale niewiele większą).

@tusiatko: Myślałem, ale myślę, że dość ciężko byłoby się dostać na najlepsze

[MegaZU0]

@Icyto: warszawa jest w #!$%@? tańsza niż taka Szwajcaria gdzie jak otrzymujesz stypendium pokrywają za ciebie akademik i otrzymujesz 600€ miesięcznie i masz 75% upust na czesne.

[tusiatko]

@Icyto: Czy ja wiem. Z jednej strony tak... Jezeli jestes na serio dobry i jestes pasjonata, to na pewno dostaniesz prace po studiach, nie wazne po jakiej uczelni. Ale jezeli juz teraz planujesz prace za granica, to powiem Ci ze studia za granica wcale nie bylyby taka zla opcja. Powiem Ci, ze moglbys potraktowac ten czas jako dodatkowe szkolenie, z zakresu jezyka chociazby. Poza tym studia za granica, nie wazne gdzie,

[Zdanio]

@Icyto: Skoro nie jesteś zdecydowany to idź na FIzykę Techniczną. Jak Ci się w ciągu roku wyklaruje co byś chciał robić to się przeniesiesz/zaczniesz od początku. Pozdrawiam :)

[Icyto]

@Zdanio: Myślałem już nad tym kierunkiem, ale wydaje mi się trochę nijaki, ani to kierunek naukowy, ani techniczny.