Wpis z mikrobloga

@slepej_kury_ziarno: Mogę Ci podpowiadać bo w Turcji pracuję. Kocham jeść "pide" - ichnia wariacja pizzy w duzym uproszczeniu jakże inna, zupy wszystkie, kebaby o ile lubisz ich specyficzny smak (ja nie lubie) a sa zupelnie inne niz w Polsce, Ekmek (chlebek płaski) i przyprawa, ktora trzeba sprobowac(ja jestem uzalezniony od niej) EZME - stoluj sie w malych rodzinnych restauracyjkach gdzie jest duzo ludzi, zapachu i dymu to taka rada :)
  • Odpowiedz
@likk: wyjazd mocno samodzielny, chociaż mam zorganizowane kilka dni w samym Stambule.

@Jendrazzz: jeśli chodzi o przekąski, spróbuję Börek- jego bałkańską wersję mile wspominam jako zapychacza w kryzysowych chwilach. A co powiesz o wspomnianej baklawie? Można dorwać dobrą baklawę np. na bazarze?

Co do zup- na pewno będę korzystał, w Polsce stanowią znaczną część mojej diety.

A tak przy okazji, może ktoś będzie w stanie mi powiedzieć, jak
  • Odpowiedz
@slepej_kury_ziarno: Ramadan od soboty przez miesiac. Baklawy nienawidze - to gowno jest tak slodkie, ze jak dla mnie za bardzo. Polecam na bazarach kupowac sery twarde, miekkie, halwy w roznych wariacjach. Jest ogromne prawdopodobienstwo kupienia od producenta. Szczerze polecam halwy i sery. Natomiast nie warto w sklepie kupowac halwy "KOSKA", bo mimo, ze nie jest zla to tej samej firmy kupic mozna u nas w "Biedronce" :)
  • Odpowiedz
@slepej_kury_ziarno:

wschodnia Anatolia tym różni się od dużych miast, że piwo sprzedają zapakowane w papier i dwie czarne reklamówki ;)

donerów w ekmeku lub picie nie polecam, bo głównie kurzęce a ja drobiu nie lubię. Jak już kebaby to lepiej jakiegoś iskanderka albo któryś z tych mielonych shish albo jakie inne wynalazki
  • Odpowiedz