Wpis z mikrobloga

Waldemar Łysiak opisał w swojej powieści "Kielich" historię pewnego francuskiego emeryta, który wpadł na genialny w swej prostocie pomysł. Do dziesięciu topowych polityków w swym kraju wysłał on napisany odręcznie list o treści: "Wszystko się wydało. Uciekaj z kraju!". Okazało się, że z całej dziesiątki adresatów nie uciekł tylko jeden.

Do niedawna uważałem tę historię wyłącznie za anegdotę. Teraz jednak jestem pewien, że gdyby podobny "eksperyment" przeprowadzić w naszym kraju, to uciekliby wszyscy. Jest jeden warunek. Aby adresaci uznali ów lapidarny list za autentyczny musiałby być napisany "branżowym żargonem". Bez słowa na "k" nie da rady.

#lysiak #coolstory #humor #polityka #aferapodsluchowa #idea #literatura #4konserwy