Wpis z mikrobloga

  • 0
@Pan_wons: to mojej dziewczyny. :D

@gugas: cwaniak nad cwaniaki z niego! Biega po klatce jak szalony, podłogę zwiedza z prędkością światła, a gości przyjmuje jak starych znajomych. :D
  • 0
@gugas: podłogę udostępniam na godziny. Do calonocnych wędrówek jeszcze brakuje paru dni. ;)

Nie zabrałaś ich? Może tez by chciały pozwiedzać?

(ścieżka dźwiękowa do wpisu: tuptuptuptuptuptuptuptup :D)
  • 0
@BenDover: no właśnie nie - jest w dużym stopniu samowystarczalny i nie wymaga ciągłej opieki. :D Pamiętaj, że jeże europejskie są pod ochroną! Do celów hodowlanych polecam jeża pigmejskiego. Jest mniejszy i "prostszy w obsłudze", a do tego legalny. Do zakupu w sklepie (odradzam) lub hodowli (polecam).
@rss: Europejskie miech sobie lataja po lasach, parkach, a do domu tylko pigmejski :). W jakim wieku kupiles swojego? Podobno przez kilka pierwszych miesiecy sa strasznie humorzaste, bo denerwuja je wyrastajace kolce. Jak to wygladalo u Ciebie?
  • 0
@BenDover: kupując jeża z hodowli najpewniej dostaniesz takiego w wieku ok 8 tygodni (wtedy można go oddzielić od matki). Mój miał nieco mniej, ale fachów z powodu kolców (już?) nie strzelał. Problemem jest na początku przyzwyczajenie go do siebie. Wejdź na www.jezyniec.blox.pl i zobacz dział "zanim kupisz jeża" (w menu po lewej pod zdjęciem) - tam jest chyba wszystko, co warto wiedzieć. :)
@rss: niestety, w niektorych krajach obowiązuje kwarantanna i na miesiąc sie trzeba pożegnać ze zwierzakiem. Nie wiem jak we Włoszech, ale i tak sadze, ze lepiej im u teściów:)
@gugas: BTW: wstaję rano, patrzę... a tu Heniek w nocy wpadł na koncept drzwi, bo wejście do domku zasłonił piłką, a pozostałe miejsce (piłka jest nieco mniejsza) zatkał trocinami. :D