Wpis z mikrobloga

@uirapuru: Pracuję jako frontend-dev, raczej do swoich małych projektów/zleceń na proste strony. Nie lubię WordPressa/Joomli czy innych Druoapli i staram się ich unikać jak ognia.
  • Odpowiedz
@Kemsan: też nie lubie. Laravel z tego co pamiętam jest mocno oparty na komponentach symfony2. Właściwie obudowuje je w nieprawidłowo używane wzorce, albo i własne wymysły. Ale tu powtarzam cudze opinie, bo nie sprawdzałem. Symfony2 do wszystkiego, a jak nie - to silex ;) (microfw oparty na symfo2).
  • Odpowiedz
@kmicolo: Ruby on Rails i Django też pozwalają dawać dupy? no litości, jeżeli coś jest zrobione pod kątem szybkiego programowania jak RoR i Laravel który jest jego portem, to dobry programista postara się również zrobić w tym bardziej zaawansowane rzeczy.
  • Odpowiedz
@kmicolo: Co to za ból dupy? Laravel to najlepszy port do RoR, generatory, orm, relacje, szablony, praktycznie każdy aspekt używania jest ściagnięty z RoR... Programuję w RoR i Laravel jako pierwszy framework php uzyskał miano używalnego w moim odczuciu, symfony czy zend to śmietnik dla każdego kto używał RoR.
  • Odpowiedz
@bonus: laravel pelnymi garsciami NIE korzysta z obiektowosci, nie korzysta z dobrych praktyk, nie korzysta z wzorcow projektowych, operuje na klasach statycznych, ciagle zmienia api, jest niestabolny, ma gowniana gimbusiarska spolecznosc. Ciezko sobie gorszy syf wyobrazic. Symfony dla przykladu jest wzorem pisania aplikacji w php, wykorzystuje wzorce, wszystkie zalety obiektowosci, ma kalendarz wydan i mozna w nim pisac apki enterprise, nie homepage.
  • Odpowiedz