Wpis z mikrobloga

W lutym bylem z moim #rozowepaski w Barcelonie i wyslalem kartke do rodzicow (najzwyklejsza poczta, zaden priorytet czy samolot), do #cebulandia. Zaginela w walce wraz z innymi ktore wyslalem tego samego dnia. Kilka dni temu (po 4 miesiacach) pojawila sie jednak w skrzynce mojej mamy z stemplem z Malty (#wtf) i kilkoma innymi ktorych nie sposob odczytac. Inne kartki jeszcze nie doszly ale trzymam kciuki. Ciekawe jaka trase pokonala, pewnie mozna by z tego niezly labirynt namalowac.

  • 5
@Tapirro:

@Tapirro: a gdzie kupiles znaczki o.O ja rok temu jak chcialem kupic, to mi powiedzieli ze na poczcie mam wyslac bo ze nie maja, chyba ze u mnie na wiosce :D bo na barcelonie pewnie z kartka mozna kupic´?

bo wczesniej kupowalem normlanie u mnie znaczki, ale potem nagle zniknely :( dlatego sie pytam :)

to znaczy ja kartki kupuje na barcelonie, ale w sumie nigdy sie nie zapytalem
@Tapirro: dzieki za info, dziwne ze kolo mnie zawsze mieli wczesniej, a teraz zaprzestali sprzedawac :( ale teraz przy zakupie pocztowek zawsze bede kupowac znaczki :)

no nic, dzieki i pozdrawiam :)