Wpis z mikrobloga

Czy ja tez przegrałem? czy moge mowic w tak młodym wieku o przegraniu? Chyba nie, w koncu cale zycie przede mna, staram sie poki co byc optymista. Owszem, boli mnie to ze nie mam dziewczyny, ze jestem prawiczkiem. Raz sie wprawdzie całowałem (czy raczej nieporadnie wylizałem usta kolezance) na imprezie klasowej, cała klasa to widziała, wszyscy byli pijani i jakos nas poniosło, ale był smiech, zabawa....tak mi sie wydawało. Niechetnie o tym wspominam, bo dopiero pozniej skojarzyłem ze kilkanascie minut wczesniej owa kolezanka kleczała w krzakach przed dwoma kolesiami i zaspokajała ich oralnie Od tamtej pory, gdy czasem, po jakiejs imprezie komus wezmie sie na wspomnienia po prostu odchodze na bok by swoja obecnoscia nie przypomniec im o moim pierwszym pocałunku... myślę ze sporo w moim zyciu namieszała pornografia. Najpierw twoj weekend, pozniej cats, wamp i chrzczenie moja sperma wszystkich zakamarkow w domu. Gdy nasienie w jadrach a w głowie szumi, trzepie sie przyjemnie, ale gdy koncze, wraz z ostatnimi kropelkami uchodzi pozadanie i odsłania sie smutna rzeczywistosc - jestem załosnym scierwem bez szans na dziewczyne. Oczywiscie sprzatanie sladow mojej działalnosci stało sie moja obsesja. W czasie gdy kumple bawili z laseczkami ja sprawdzałem pod swiatło czy aby troszke spermy nie zostało na podłodze. Kilkanascie razy odwiedzałem miejsce "zbrodni" by upewnic sie ze zabrałem chusteczke z niewinnymi plemnikami. Gdy wracała mama lub siostra do domu, nastepowała chwila prawdy. Czy odkryja co zrobiłem, czy zostawiłem jakis slad, bałem sie i załowałem i mowiłem sobie ze juz nigdy wiecej. Tak, czułem sie jak Raskolnikow masturbacji. Ale i tak było MAŁO. Zdjecia plastykowych lasek nie wystarczały. Zaczałem stymulowac wyobraznie poprzez rozbieranie sie do naga, połozenie sie na podłodze i czerpania przyjemnosci z delikatnego podmuchu wiatru z okna, smagajacego moje ciało. Wowczas wytrysk był silniejszy i przyjemnosc wieksza. Skonczyłem z tym gdy pewnego dnia mama wrociła wczesniej do domu. Zdołałem tylko załozyc majtki a na pytanie "co ty robisz?" odpowiedziałem ze stosuje cwiczenia relaksacyjne spanikowałem ale chyba i tak lepiej bym nie wymyslił. czy z tego powodu przegrałem? mysle ze nie. Tylko czasem, wsrod kumpli opowiadajacych o swoich seksualnych przezyciach dochodzi do mnie że ocieranie sie członkiem o wersalke to jednak nie to....

#przegryw #przegralemzycie #tfwnogf

  • 6
  • Odpowiedz