Wpis z mikrobloga

@marianbaczal: kupowałem po rozpadzie "Uważam Rze" równolegle "Do rzeczy" i "W sieci", niestety, w pewnym momencie poziom tego drugiego mnie tak #!$%@?ł, że poprzestałem na tym pierwszym, które i tak czytam zazwyczaj dla Łysiaka, często trafia się coś apolityczne i interesujące, jednak pismo przesiąka moim zdaniem (ostatnio, nie wiem, pół roku może..) antyobiektywizm
Widzę zlot Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej w komentarzach powyżej. Kwiat młodzieży, #!$%@? mać.

PS. A tak na poważnie to kiedy oglądam te wasze fontanny stulejarskiej frustracji, zbiera mi się na wymioty.