Wpis z mikrobloga

Dziś śnił mi się teleturniej, prowadzony przez Zygmunta Chajzera, w którym ludzie skakali na swoich pośladkach niczym Czerwony bez portek z "Krowy i Kurczaka". Musieli doskakać na nich do wyznaczonego punktu wymyślając jednocześnie wiersze.

Niestety były #!$%@?, bo się nie rymowały więc Zygi #!$%@?ł wszystkich:

"dwie kule mięśni owleczone skórą,

zwane dupą"

#sny #poezja
NiktNigdyNikomuNicNigdzieNie - Dziś śnił mi się teleturniej, prowadzony przez Zygmunt...

źródło: comment_HSRfev2PV7Gj9LpNvGo1eZCcRNsQbT8f.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz