[maciek_gi]

Czemu automaty sprzedające bilety autobusowe tak koszmarnie zamulają? Noż cholera, po każdym kliknięciu w ekran, trzeba czekać 3-5 sek na reakcję. #!$%@? można dostać. #firstworldproblems #warszawa

[Aerials]

@maciek_gi: Pewnie im zimno

[maciek_gi]

@Aerials: Jak było ciepło to też wolno działały.

[l-_-l]

@maciek_gi: bo w tych modelach są nie ekrany dotykowe, tylko uderzeniowe - szczególnie w zimę.

[maciek_gi]

@l-_-l: Ale ja nie mówię że źle reagują na dotyk, tylko że wolno działają. Tzn. klikam, odsuwam palec i dopiero po tych 3-5 sek aplikacja reaguje.

[Mhrok]

@maciek_gi: One tak po prostu mają, ja przeważnie kończę "sekwencję" klikania i czekam aż mi pokaże kwotę do wrzucenia kilka sekund ;)

[w.....8]

@maciek_gi: u mnie normalnie działają ;] 2-3 sekundy opóźnienia max

[Floyt]

@maciek_gi: Bo procki które się tam znajdują muszą być wolne żeby źreć mało prądu i się nie grzać, a tym samym nie sprawiać nigdy problemu.

[maciek_gi]

@Floyt: W sumie brzmi wiarygodnie. Ale aż tak wolne?

[Floyt]

@maciek_gi: Możliwe że coś przekłamię, ale swojego czasu czytałem że pracują w takich automatach procki coś około 400-500mhz chyba AMD Geode. A pracuje to pod kontrolą odchudzonego windows XP (przynajmniej w krakowie), więc sam sobie możesz wyobraźić dlaczego tak to działa jak działa, skoro ten system potrafi mulić przy częstotliwościach pracy 2x większych. Choć wydaje mi się że bardziej to wina marnie napisanego kodu i optymalizacji programu oraz ogolnej systemu, bo

[maciek_gi]

@Floyt: Dzięki za info. 500-600 MHz na XP to nie jest wcale źle. Ja dawno, dawno temu odpalałem XP na Pentium 200 MHz i dało sie pracować. Myślę że faktycznie jest to kwestia wolnego, odpornego na warunki zew procka + tragicznie napisana aplikacja.