Aktywne Wpisy
hehehhhehe +77
Dobra, w wieku 30 lat wypaliłem się z IT. Nie chce już widzieć na oczy tego syfu i #!$%@?ć na takie #!$%@? tematy co po byle jakiej analizie gówno mnie obchodzą. Co mnie ma obchodzić wynik jakiejś funkcji albo dowieziony sprint - ja #!$%@? jakim przegrywem przez ostatnie 7 lat się było, że człowiek się tym przejmował. Nawet pieniądze mnie nie radują. Czym się zająć? Jakieś pomysły? Jaka odskocznia na kilka lat
kaen89 +492
Nasze dziecko boi się zasnąć... Nie boi się potworów spod łóżka, boi się, że zabraknie mu oddechu... jesteśmy zrozpaczeni.
Udaliśmy się z Olafkiem do terapeuty oddechu, okazało się, że musieliśmy zakupić piktoflometr (badający przepływ powietrza z płuc) i urządzenie do wzmacniania mięśni oddechowych.
Musimy zwiększyć powierzchnię wymiany gazowej u Olafka, ponieważ aktualnie boi się zasypiać...
Olaf cierpi na Dystrofię Mięśniową Duchenne’a, jego mięśnie z każdym dniem zanikają. Rok temu w USA wprowadzono
Udaliśmy się z Olafkiem do terapeuty oddechu, okazało się, że musieliśmy zakupić piktoflometr (badający przepływ powietrza z płuc) i urządzenie do wzmacniania mięśni oddechowych.
Musimy zwiększyć powierzchnię wymiany gazowej u Olafka, ponieważ aktualnie boi się zasypiać...
Olaf cierpi na Dystrofię Mięśniową Duchenne’a, jego mięśnie z każdym dniem zanikają. Rok temu w USA wprowadzono
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Pierwsza miała miejsce na małej uliczce osiedlowej, Szedł powoli chodnikiem sobie typowy koks, 1,9m wzrostu, łysy, szeroki dresik z dwoma paskami, rozpięta bluza z kapturem, pod spodem tshirt opijający się na potężnej klacie, szyja grubości głowy. Obok niego podskakiwała mała ok 2 letnia dziewczynka w sukience i z lodem w ręku. Podeszli do przejścia dla pieszych. Koleś schylił się (bo mała sięgała mu do łydki notabene wielkości jej samej) i wziął ją za rączkę całą usmarowaną lodem. Następnie stał tak przygarbiony i czekał aż światło zmieni się na zielone. Naprawdę zabawnie to wyglądało. Ulica była pusta i nie było nigdzie żadnego samochodu.
Druga sytuacja miała miejsce w centrum miasta na stary mieście. Godziny szczytu, duży ruch, każdy chodzi jak chce. Przede mną idzie szybkim krokiem kobieta wamp, typowa business woman, czarna spódnica do kolan, jasna koszula i żakiet, szpile niosące echo po całej ulicy. Obok niej idzie, a nawet biegnie chłopiec ok pięcioletni. W pewnym momencie babka podchodzi do krawężnika, szybko się rozgląda, łapie chłopca za ramię i ciągnie na ulicę. Mały ewidentnie nie chciał iść, ale ona go siłą ciągnęła. 10m dalej było przejście dla pieszych z zapalonym czerwonym światłem...
Nie oceniajcie ludzi po wyglądzie. Stereotypy kłamią. #coolstory #bekazrozowychpaskow #prospydladzika
@Blizz4rd: O to, że kobieta, która powinna być wykształcona i być na poziomie jest kretynką. Nie dość, że przechodzi w miejscu niedozwolonym to ciągnie za sobą dzieciaka, który okazuje się być mądrzejszy od niej.