Wpis z mikrobloga

Powiecie może, że jechanie na jednym hicie nie jest takie trudne, ale weźcie Gabriela Fleszara. Kto to, k---a, jest Gabriel Fleszar? No właśnie. On nagrał kiedyś hit "Kroplą deszczu namaluję cię", który ówcześnie był radiową petardą na poziomie "Kobiet...", i co? I g---o, panie oficerze. Słuch po nim zaginął, a piosenkę ledwo kto pamięta, mimo że jest młodsza. #pasta #pastaonorbim #heheszki #muzyka
truchuo - Powiecie może, że jechanie na jednym hicie nie jest takie trudne, ale weźci...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

kiedyś jak jeszcze chodziłem do gimnazjum to jeździł po różnych miastach i opowiadał jak a-----l zniszczył życie jego kolegom i chyba mu nie pamiętam dokładnie
  • Odpowiedz
@truchuo: Marzy mi się czasem, by taka RMF czy Zet puszczały jeden dzień takie klasyki - ATC, Garou, Kasia Klich, Ich Troje i w cholerę innych zespołów z tego okresu. Jakby wykopali notowanie "30 ton, lista, lista!" z nwm, 2002 roku.
Przecież by ludziom to styki poprzepalało xD
  • Odpowiedz
Słuch po nim zaginął, a piosenkę ledwo kto pamięta, mimo że jest młodsza


@truchuo: Jeździ sobie pewnie do dzisiaj na fali tego jednego przeboju po dożynkach czy Dniach Pcimia Dolnego. Ma życie lepsze niż niejeden przeciętny pracownik usług spawalniczych w Polsce powiatowej. A jako artysta, no cóż: wielu było zapomnianych artystów jednego przeboju. Nie on pierwszy i nie ostatni w showbiznesie. Nie ma w tym nic niezwykłego.
  • Odpowiedz