[malinblue]

Koledzy!

Zakupiłem towar na allegro za ponad 400 zł. To było 3 tygodnie temu. Pisałem do sprzedającej, co z paczką. Sprzedająca pisała, że paczka dawno wysłana i się dowie na poczcie co i jak. Na moje przypomnienie się w tej sprawie po czterech dniach odpisała:

"Tak wiem juz coś na ten temat paczkę zareklamowalam na poczcie ponieważ została uszkodzona podczas transportu i obecnie znajduje sie w Warszawie paczka ma do mnie wrócić ale nie wiem w jakim jest stanie czy jest cała zawartość itd, prosze zdecydować czego Pan domenie oczekuje w takiej sytuacji czy mam zwrócić pieniążki czy poczekamy za paczka wróci i jeslizawartosc bedzie w dobrym stanie to najwyżej wyśle ponownie" (pisownia oryginalna).

Czy sprzedająca ściemnia?

#pytanie #allegro

[stefan_pompka]

@malinblue: NUMER TRAKINGOWY NIECH PODA

[rss]

@malinblue: chce Ci oddać kasę? Przekręt jak nic!

[Alfabet_Morsa]

@malinblue: też tak miałem, oddali mi pieniądze i niech mnie cmokną w dupę.

[malinblue]

No właśnie zależy mi bardzo na towarze, bo bardzo okazyjna cena.

[moooka]

@malinblue: 3 tygodnie to trochę zbyt długo, żeby po takim czasie poczta się kapnęła, że coś uszkodzone. Babka nie miała czegoś na stanie i pewnie czeka na dostawę.

[mAngelo]

@malinblue: poczekaj, niech prześle zdjęcia towaru oraz paczki po powrocie i numer nadania paczki bys sprawdził w trackingu.

Możliwe że przesyłka została uszkodzona faktycznie i jest tez prawdopodobne że dopiero po trzech tygodniach on dostał o tym info - niestety reducję etatów jakie dotykają pocztę polską powodują, że na prawdę mają dużo roboty.

Jeśli sprzęt będzie w git stanie to bierz jeszcze raz jeśli nie to niech zwróci pieniądze, raczej

[malinblue]

Dziękuje bardzo za uwagi, poczekam na zdjęcie paczki :)