Wpis z mikrobloga

@paffnucy: ciekawe, ale raczej nie sprawdzi się w każdej sytuacji. Po pierwsze żeby zaczynać negocjacje i ustalić ten wirtualny próg zaczepienia trzeba mieć jakieś rozeznanie w temacie, którego dotyczy. W sytuacji gdy ktoś po studiach stara się o swoją pierwszą pracę ciężko o taką pewność siebie bo nawet jeżeli cenisz się właściwie to pracodawca zawsze może podważyć twoje argumenty brakiem doświadczenia :)
  • Odpowiedz
@hellsmash86: jeśli się wchodzi w negocjacje bez jakiegokolwiek wywiadu, to rzeczywiście nie ma to zastosowania :) z drugim zdaniem zgadzam się w całości, ale - jak sam wspomniałeś - kluczem jest pewność siebie
  • Odpowiedz