Wpis z mikrobloga

Jest pewien moment w życiu od którego nie da się wyjść z przegrywu bo masz zszarganą reputację i zniszczoną psychikę. Jesteś wtedy u zapisany u każdego w podświadomości jako przegryw, w lustrze widzisz tylko przegrywa a nie normalnego gościa i wbrew wszystkim tagowym "motywatorom" nie wyjdziesz już nigdy na prostą, bo nawet nikt Ci nie pozwoli bo nikt nie będzie chciał Cię znać
Wiadomo, jak tam ma się 18 lat to pisanie "it's over" to głupota, ale od pewnego momentu nie pozostaje nic jak tylko pisać "it's over' i się modlić żeby nie było jeszcze gorzej
#przegryw
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach