Wpis z mikrobloga

#gorzkiezale #boldupy #cosnietak

Mirki, wiecie co? Fajnie się tu wchodzi, można ciekawych rzeczy się dowiedzieć, pośmiać i wgl. Aleee kiedy ktoś dzieli się z nami jakąś osobistą tragedią (śmiercią kogoś bliskiego, chorobą i innymi poważnymi rzeczami), to moim skromnym zdaniem żarty nie są na miejscu i docinki są nie taktowne. I kiedy jeszcze widzę setki + do takiego "dowcipnego" komentarza, to jest chyba coś nie tak. Możecie mnie hejtować za ten wpis - proszę bardzo. Tak myślę i już.
  • 12
@ParsecV: Całkowicie się z Tobą zgadzam, ale jeśli już Mirki dzielą się z nami takimi rzeczami, to na pewno nie po to, żeby z nich sobie żarty robić. @raban321: Nieważne kogo, śmierć to śmierć.
@nika03: każdy kto tu pisze musi się liczyć ze społeczność mikrobów moze na to różnie zareagować. przeważnie hejty są na porządku dziennym, niestety.

moim skromnym zdaniem, mirko to nie pamiętniczek wiec nie powinno sie tu pisać o swoich tragediach. Mirki Ci w nich nie pomogą.