Wpis z mikrobloga

jestem tak stary że pamiętam jak coupe to były sportowe samochody a nie pięciodrzwiowe suvy
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kusher: też pamiętam jak zagłówki były w opcji, kurde serio ludzie bredzą jak kiedyś było super, a prawda jest taka, że jak przyszedł mróz -25 stopni, to trzeba było pod beczką ognisko odpalać, a dziś ludzie się podniecają, że silnik wytrzymywał milion kilometrów.
  • Odpowiedz
@Prawdziwy_Oponiarz: no i wytrzymywał ba nawet jak paliłeś pod nim ognisko. Jakby przyszedł teraz mróz -25*C i pod nową e klasą byś odpalił ogień żeby go ogrzać to by się zajarały przewody od komputera/36457 czujników i by spłonął a nie odpalił xD
  • Odpowiedz
@Prawdziwy_Oponiarz: A skąd wiesz że nie trzeba? Odpalałeś taką przy -25? ( ͡° ͜ʖ ͡°) do kuni i spalania się nie przyczepie bo to jest progres. Ale czemu ten progres musi być okupowany pazernością na jakości i 'zapasie' ze ten silnik po ~400k będzie do śmieci? Gdzie jak to mówią 'beczka to się przy tylu dopiero docierała' xD
  • Odpowiedz
@micke: większa moc, to większe obciążenia. Dziś mamy w seryjnych samochodach silniki o mocach silników wyczynowych lat 70-80 i narzekamy, że wytrzymują tylko 400k, przy czym prawidłowo serwisowane wiele z nich wytrzyma powyżej 600k. Mamy znacznie lepsze osiągi, znacznie mniejsze spalanie, znacznie lepszy komfort, o niebo lepsze standardy bezpieczeństwa, a do tego dziś praktycznie nie ma klientów, którzy robią takie przebiegi. Nikt już nie goni z towarem do DDR co
  • Odpowiedz