Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirosławy, mam dla Was #niecoolstory

Jadę sobie w piątek wieczorem do domu z Krakowa. 2 przesiadki autobusem aby trafić do małej mieściny a z niej do mojej małej wioski. Oczywiście na busa trzeba czekać 2 godziny, ale nie o tym miałam pisać.

Czekam sobie grzecznie na busa, a przed wjazdem na plac autobusów stoi sobie czarnoskóry mężczyzna. Dla jasności, normalny chłopak, zwyczajnie ubrany, w wieku około 25 lat, nie robił żadnej maniany ani nic - stoi sobie i grzecznie czeka na kogoś rozglądając się tu i tam.

Nagle zza budynku wychodzi 3 typowych Januszów-budowlańców, każdy nieźle podpity i już z daleka słychać: "HEHE JÓZEK #!$%@? PACZ SIE NO JAKI ASFALT #!$%@?".

Chłopak najwyraźniej nie rozumiał nic po Polsku, ponieważ kompletnie na to nie zareagował.

Na co wspomniany Józek: "OŻ#!$%@? FAKTYCZNIE MAŁPA Z AFRYKI PRZYJECHAŁA HUHUHUHUH DAJCIE #!$%@? BANANA!!" I zaczął odprawiać jakiś godowy taniec, przypominający małpę. 3 Janusz nie wdał się w ogóle w dyskusję.

Jakiś Pan koło 50 upomniał Januszy mówiąc im: "Co Wam ten facet zrobił, zamknijcie się, siądźcie spokojnie i nikomu nie ubliżajcie"

Na co jeden z nich: "O TY #!$%@?! BEDZIES NAM CWELU GODOŁ CO MOMY ROBIĆ?!!!??"

Po tego czarnoskórego chłopaka ktoś przyjechał, i nie mieli już kogo wyzywać, więc skwitował to tylko jeden krótkim: "MAŁPA SE POJECHOŁA".

Po czym dokończyli piwo i wsiedli do busa.

I jak obcokrajowcy mają mieć o Polakach dobre zdanie... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#niecoolstory #wiestostanumyslu #pijaki #murzyn
  • 2
  • Odpowiedz