Wpis z mikrobloga

Zostałem całkiem niedawno dość mocno #!$%@? za to, że marnuję swój potencjał i nic nie robię ze swoim życiem, tylko po prostu egzystuję bez celu i muszę przyznać, że bardzo dużo w tym prawdy (albo cała prawda..). Problem jednak w tym, że nie potrafię się do niczego w żaden sposób zmotywować. Użalam się nad sobą, bo nie mam pieniędzy, ale w poszukiwaniach pracy chyba jestem zbyt wybredny, bo mało rzeczy mi odpowiada. Patrzę czasem na ludzi, którzy ciągle coś robią, czymś się zajmują, czymś się pasjonują, zazdroszczę im i wiem, że przecież to wszystko zależy wyłącznie ode mnie, więc sam mógłbym również tak żyć. Jest tyle rzeczy, jakie chciałbym robić w życiu i które są w zasięgu mojej ręki, no ale przecież się nie chce.. Momenty takiej refleksji, które motywują do działania pojawiają się rzadko i trwają bardzo krótko.

Jak #!$%@? ruszyć dupę i nabrać chęci do zmiany życia? :(

#glupiepytanie #bilanszycia #szukammotywacji
  • 49
  • Odpowiedz
@Dziki_Bigos: trochę sobie gdzieśtam parę razy popracowałem, ale nie trwało to dłużej niż tydzień, bo było koszmarnie nudno i beznadziejnie.. mimo "odgórnego" przymusu znalezienia pracy nie chcę robić czegoś na siłę, ale wiem, że idealna praca dla człowieka bez wykształcenia i doświadczenia nie istnieje, więc też nie mam konkretnego planu na to, gdzie chciałbym zarabiać
  • Odpowiedz
@CommanderStrax: Też tak miałem, tu popracowałem tydzień, tam tydzień w innym miejscu jeszcze pół roku weekendowo (sporo miesięcy pracowałem po prostu na czarno na budowie) i teraz o dziwo praktycznie bez doświadczenia zostałem kurierem i lubię swoją pracę (w sumie zawsze lubiłem prace jako kierowca) :) Wiem jak to jest bez doświadczenia i studiów (niby planuje powrót na studia ale nie wiadomo jak to wyjdzie )
  • Odpowiedz
wiem, że idealna praca dla człowieka bez wykształcenia i doświadczenia nie istnieje


@CommanderStrax: istnieje i nazywa się "jednoosobowa działalność gospodarcza". też miałem i czasem mam problemy z tym stanem. możesz mnie wyśmiać, możesz na to fuknąć, możesz to olać i nic z tym nie zrobić, ale ja doszedłem do tego że JESTEŚ TYM CO JESZ i to co i jak #!$%@? BARDZO MOCNO wpływa na motywację, chęć do życia i
  • Odpowiedz
@CommanderStrax: ułóż sobie kompletny plan. Typu do 15 maja odbędę co najmniej dwie rozmowy o pracę. Potem rozbij to na mniejsze, typu dzisiaj wysyłam cv do co najmniej 3 biór. Określ sobie do której godziny masz to zrobić i tego się trzymaj. A najlepiej od której masz zacząć, i bez względu na wszystko trzymasz się tej godziny.

Pomoże, 100%, bo wiesz ile czasu możesz się obijac, a potem robisz to
  • Odpowiedz
co zwykle tłumaczę brakiem czasu, bo przecież seriale w necie same się nie obejrzą, a mikroblog się sam scrollował przez pół dnia nie będzie :(


@CommanderStrax: No to rzeczywiście jesteś zajęty człowiek xD

@Dziki_Bigos: Tylko żeby Ci tak całe życie na tej pracy nie zleciało ;)
  • Odpowiedz
Nauczyłem się na szczęście w życiu, że zdanie innych ludzi należy mieć głęboko w dupie i cokolwiek się chce robić, ma się robić dla samego siebie. Nie czuję żadnej presji, nie chcę robić niczego dla poklasku.. po prostu zazdroszczę innym ludziom chęci i motywacji


@CommanderStrax: Jeśli naprawdę udało ci się to osiągnąć to szacun bo ja i wielu innych ludzi nie jest na tyle twarda. Nazywam tę siłę cichym totalitaryzmem.
  • Odpowiedz
@CommanderStrax: Jak jest moda na bieganie to ludzie biegają, jak na gotowanie to gotują. Teraz jest moda na 'prowadzenie aktywnego życia' - praca, studia, kursy, podróże i jeszcze hobby na raz :) Nikt jednak nie chwali się że studiują jakieś gówno bo dobry kierunek wymaga sporo nauki i pracy, że kursy które robią to też jeden wielki smród. Najważniejsze by móc się chwalić, by stworzyć wrażenie. Jesteśmy określani pokoleniem narcyzów
  • Odpowiedz