Wpis z mikrobloga

@artpop: Nie chodzi o to czy Brodata Kiełbasa wygra - to jest całkiem prawdopodobne, bo nie od dziś wiadomo, że eurowizja to konkurs o podłożu politycznym i to jak kto śpiewa i wygląda ma średnie znaczenie. Chodzi o to, że nasza wspaniała Polska generalnie ma głęboko w poważaniu LGBT i polityczną poprawność, i woli swoje cycki i MySłowiańskość.

Więc przegrałeś. Zmień obywatelstwo na Austriackie i ciesz się czym tam chcesz : >. Możesz już się zamknąć i przestać siać propagandę? Ten Twój trans wypadł po prostu przeciętnie, średni tekst na poziomie nomen-omen Lady Gagi, to że nosi brodę nie dodaje mu niczego co miałoby sprawić, że my (większość polaków) go polubimy, nawet jak to dziwidło wygra.

#eurowizja #lgbt #4konserwy #prawaki #lewaki #artpoppropaganda #artpopklamie
  • 9
  • Odpowiedz
@Vasey: Jeszcze jedno:

"Dawniej głosy przyznawali członkowie specjalnej narodowej komisji sędziowskiej. Zgodnie z regułami obowiązującymi od 1998 roku, zwycięzcę wybierają telewidzowie głosujący, oddzielnie w każdym kraju, za pomocą telefonów i SMS-ów (w Polsce w systemie audiotele). W głosowaniach pomija się piosenkę własnego kraju"

http://pl.wikipedia.org/wiki/Konkurs_Piosenki_Eurowizji#Wsp.C3.B3.C5.82czesne_zasady_konkursu
  • Odpowiedz