[d.....B]

Jak można #!$%@? jeździć samochodem i słuchać muzyki przez słuchawki... A niech ci się zatrze łożysko w kole i jedź tak 100km, albo jakaś karetka, straż niech jedzie przez skrzyżowanie. NO DEBILE

#tagtag

[t.....a]

@davidoff_OB: chore? Może, ale mam do tego prawo.

[bart606]

@davidoff_OB: Zawsze jest kompromis i jedną słuchawkę tylko zostawić.

[D.....k]

@davidoff_OB: moze az tak glosno nie sluchaja

[Nuuk]

@davidoff_OB: glusi tez nie powinni miec prawka?

[d.....B]

@Nuuk: oczywiście, chyba że mieli by jakieś jaskrawopomarańczowe auto

[Nuuk]

@davidoff_OB: walniete lozysko czuc na kierownicy, w dobrze wyciszonym aucie i tak nie uslyszysz syren. Szach mat

[d.....B]

@Nuuk: łożyska są też w tylnych kołach.

[Nuuk]

@davidoff_OB: slyszales kiedys o walnietym lozysku w tylnym kole w normalnym samochodzie? ;) czy tak sobie smieszkujesz. Jak ktos w ogole nie dba o samochod to sluchawki w uszach sa jego najmniejszym problemem w tej sytuacji. Poza tym z tylu w wiekszosci samochodow nawet z walnietym lozyskiem mozna jezdzic setki km ;)

[d.....B]

@Nuuk: tak, 50km od domu rozleciało mi się łożysko w tylnym lewym kole w Roverze 75 :) Jazda na trasie 70kph a w środku głośno jak w WRC :P

[Nuuk]

@davidoff_OB: to jak ty dbasz o samochod ze nie slyszales tego lozyska wczesniej. To widac na badaniu, czuc przy hamowaniu, slychac na dziurach. I ty mowisz, ze ludzie w sluchawkach sa problemem.

[d.....B]

@Nuuk: auto pożyczone od dziadka