Wpis z mikrobloga

#przegryw #pracbaza
W nowej pracy jest stołówka, i jest tam taka miła Pani po 30-stce która wszystko podlicza i daje paragon.Gdy pierwszy raz przyszedłem tam na obiad miła Pani, zagadywała do mnie i innego kolegi który też zaczynał pracę.Pamiętam że odzywała się do młodych nowych pracowników tekstami typu: "Kochanie poczekaj już ci nakładam", "Słońce poczekaj zaraz ci wydam resztę". Wiadomo chciała być miła.
Kilka dni temu znów tam byłem i wtedy usłyszałem "Słońce co dla ciebie". Niestety I was caught off guard.
No i spaliłem buraka, jestem pewien że to wszyscy zauważyli.
Po tym incydencie miła Pani już nie była dla mnie taka miła, odzywała się bardzo zdawkowo i formalnie.
Od razu wyczuła spierdoksa.W sumie się nie dziwię, jeszczę się będzię bała że sobie w głowie ułożyłem nasze wspólne życie, i ją będę stalkował.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Piec_kaflowy_rozowy: miras nie przejmuj, to jeszcze podstawówka a pani chciała być miła dla dzieci, jak będziesz już duży to nie będziesz się bał dziewczyn, a może nawet poznasz jakaś
  • Odpowiedz