Wpis z mikrobloga

Miała być Helga, miało być grubo.
Wychodzi na to, że Sylwunio nie wysłał taksy po aktorkę, bo mu widz nie wysłał obiecanych 3 tysięcy za sprowadzenie jej na strima.
W zamian za to mieliśmy interwencję Kaczora, który wypełzł z piwnicy uspokoić Ruska i Bogdana, którzy już ładnie się wyzywali i grozili sobie pobiciem oraz nasyłaniem na siebie zbirów. Wszystkiemu przysłuchiwał się rozbawiony Tajfun. Niestety Kaczka z----ł się na domek i zdusił potencjał pięknej pijackiej awantury lumpa z krasnalem.
Aha no i warto dodać, że został na dwie godziny, żeby p---------ć swoje smęty i uśpić tym całe towarzystwo.

#bystrzaktv
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@skubert25: Tam w ogóle p------e jest to, że nie ma żadnego celu.
Czekają tylko na donejty i zero pomysłów na strima. Po c--j baron tam siedzi, skoro nie reżyseruje nic? On tylko zajmuje się cenzurą i banowaniem.
Gdyby były jakieś konkretne cele i realizowanie ich, to by coś ciekawego się działo.
A tam tylko dawać hajs i jeszcze najlepiej w chwalebnych donejtach.
  • Odpowiedz