@SvchosT: No właśnie nie wiem. Znam np. parę miejsc gdzie można fajnie zjeść, ale Natolin wydaje mi się pubową pustynią (wyjąwszy dresiarskie mordownie).
@piowit: @SvchosT: Chłopaki, dzięki za rady, ale zalałem pałę pewnie w większej ilości warszawskich knajp niż wy 2 razem wzięci, więc nie uczcie ojca dzieci robić. Teraz szukam czegoś konkretnie na Natolinie i w najbliższych okolicach. Słyszałem że niedawno na Natolinie otwarto jakiś fajny pub i szukam namiaru. Ot i tyle.
A tak na marginesie dojazd do centrum i z powrotem to godzina-półtorej.
@SvchosT: @piowit: To jest klasyczne 'nie znam się, ale się wypowiem'. Pytam o Natolin, czytam pieprzenie o politechnice, a na koniec że mam #!$%@?ć ze sceny. Dziękuję za wasze głupie uwagi, ale nic one nie wnoszą do tematu.
Nie chce mi się jechać gdzieś 20 min, szukam czegoś na miejscu.
A tak na marginesie dojazd do centrum i z powrotem to godzina-półtorej.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu