Wpis z mikrobloga

Śniło mi się, że goni mnie Korwin przebrany za Świętego Mikołaja. Chciałem schować się w zakładzie fryzjerskim, ale przypomniało mi się, że niedawno byłem u fryzjera i nie potrzebuję strzyżenia. Budzę się, a brat mówi mi, że bierze samochód, bo musi jechać do fryzjera.

#snychoregoczlowieka
  • 5