Wpis z mikrobloga

@foster1: Do głowy przychodzą mi potencjalnie:
1) problemy z różnicami w częstotliwościach pasm (chyba jakieś są wycięte w Chińskiej wersji),
2) problemy z realizacją gwarancji,
3) Chińczyk jest w stanie tak "ulepić" Ci iPhone'a, że specjalista może się na tym nie poznać.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@alWdIjJpz18nHw póki co doczytałem że w tej wersji nie ma face time audio / wifi call ale niby w modelach z Hongkongu jest dostępne, tez mnie zastanawia kwestia częstotliwości
  • Odpowiedz
@foster1: Nie wiem jak z częstotliwościami ale jest jeszcze jedna zabawna różnica, chińskie wersje nie mogą wyciszać dźwięku migawki. Nawet jak masz wyciszony telefon i robisz zdjęcia to i tak cicho ale słychać, kilka krajów na ziemi ma takie ograniczenia.
  • Odpowiedz
@pawelczixd: Piszę to z przykładu własnego, znajomy ma iPhone 12 kupionego krótko po premierze w chińskim sklepie z wspólnych wakacji i nie jest w stanie wyciszyć migawki nawet w Polsce ale może wprowadziłem cię w błąd ponieważ on nabył telefon w małym sklepie z elektroniką nie wiem jakie to oznaczenie modelu więc mógł być dystrybucji japońskiej czy koreańskiej. To prawo przez skandale "upskirt photography" żeby nie robili tajnych zdjęć pod spódniczką.

Z tego doczytałem, głównie dotyczy to Japonii i Korei, jednak nie jestem pewien czy dotyczy też Chin.
  • Odpowiedz
  • 0
@pawelczixd

Czytałem bo teraz fajna oferta jest pixel 9 pro xl za 3600 zł z Japonii ale tam się nie da niby wyłączyć tej migawki nawet jak SIM wykryje Europę itp. Po prostu zablokowane, może dałoby radę bootloader odblokować i zmienić wersje systemu na Global. Ale nie wiem.

Na naszych IP 15 pro z Ali dźwięk migawki jest wyłączony normalnie, bo to wersja Cn a nie jpn
  • Odpowiedz