Wpis z mikrobloga

@Kopytnik_1: Początek lat 90. Liceum. Miałem motylka i bawiłem się nim na korytarzu na przerwach idąc z lekcji na lekcję. Wszyscy mieli wyje*bane włącznie z nauczycielami. Czasami nosiłem też nóż myśliwski którym kroiłem sobie na lekcji kanapki. Nauczycielka miała bardziej problem z jedzeniem na lekcji żeby robić to tak aby nie szeleścić foliami. Na noże nikt u mnie w szkole nie zwracał uwagi.
  • Odpowiedz