Wpis z mikrobloga

#zuzel
Mam pytanie które naszło mnie wczoraj. W zasadzie w wielu krajach żużel jest dyscypliną martwą lub występuje w niej 3-4 zawodników. Mimo to polska należy jako hegemon i w zasadzie jedyny kraj o takim statusie do związku międzynarodowego który ustala zasady, kilka lat temu było coś odnośnie silników itp.

Co szkodzi, żeby cały Polski żużel odłączył się i żeby robić te zawody na własnych warunkach? Co trzyma nasze ligi w tych stowarzyszeniach które organizują żużel na świecie(FIM)
Tylko udział w mistrzostwach świata? Przecież bez polskiej ligi w FIM i tak wszyscy by chcieli jeździć u nas bo tylko tu się da zarobić. To klasyczny przykład jak w piłce jest idea Superligi, tutaj dosłownie nie widzę co stoi na przeszkodzie
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@Poyar: bardziej chodzi mi o ligę a nie o konkretnych żużlowców akurat tutaj. Chodzi mi o to że skoro mamy jedyna ligę która jest na tym poziomie, to co szkodzi odłączyć się, robić własne zasady z silnikami/tlumikami i robić własne mistrzostwa swiata
  • Odpowiedz
@Bnkpl: wszystkim powinno zależeć na popularyzacji żużla na świecie, dzięki temu na tej dyscyplinie będzie można zarobić jeszcze więcej. Polska liga jest najlepszą reklamą tego sportu bo w klubach jeżdżą najlepsi zawodnicy na świecie, a stadiony są na wysokim poziomie, szczególnie na tak mało popularny sport
  • Odpowiedz