[mr_hardy]

#wykop jest dużo dużo większy a nie spotkałem tu tylu debili, szeryfów internetu (którzy myślą, że mogą mówić innym co mają postować a co nie) co na #hejto i idioci, którzy srają w komentarzach pod postem komenatrze typu "co za g---o" "co to jest" itp. A spróbować napisać im to samo pod ich postami to wielce oburzeni jak tak można xD

[Elberus]

@mr_hardy: aż tak z------j moderacji też tutaj nie ma. mieli być alternatywą, a stali się karykaturą wykopu i esencją jednego tagu, który nie istnieje

[NaczelnyAgnostyk]

@mr_hardy: a co tam ciekawego na hejto się dzieje bo ja nie w temacie

[mr_hardy]

@NaczelnyAgnostyk: Nie no nie ma jakieś wielkie dramy obecnie. Po prostu to są moje odczucia po ponad roku tam.

[mr_hardy]

@Elberus: Był tam taki moderator maximilianan. Jeśli coś mu się w tobie nie spodobało to potrafił wszędzie pod prawie każdym postem czy komentarzem coś złośliwego wypisywać a potem jak kłótnia się rozkręcała to wszystko do góry nogami wywracał i nikt wyżej w Hejto nie reagował. Np. Napisałem komentarz chwila i odpowiedź od niego.Jakieś przypieprzanie się z czapy. Koniec końców sam idiota zrezygnował, ale w tym czasie przypieprzał się do wielu

[Elberus]

@mr_hardy: a ten drugi jest jeszcze gorszy. moderacja elektroda.pl przy nich to niedościgniony wzór cnót wszelakich

[Marek_Licyniusz_Krassus]

@mr_hardy a to na hejto nie pouciekali ci, którym moderacja nie pozwoliła tutaj robić chlewu i oburzeni, że zabiera im się wolność słowa uciekli gdzie indziej?

[mr_hardy]

@Marek_Licyniusz_Krassus: Część to ludzie, których opisałeś lecz po spędzeniu trochę czasu dostają lepe na ryj i zauważają, że na wykopie nie było aż tak źle a druga część to normalni userzy tak jak ja. Mam konto tu i tu. Postuje to samo tylko jest tak jak napisałem w poście.