Wpis z mikrobloga

Ehm...

Dzwoni do mnie miła Pani i zaprasza na spotkanie ( coś o zdrowym żywieniu). Jako, że mi się zapaliła lampka, bo pewnie będą chcieli garnki sprzedać za miliony monet. To mówie do niej nie. Ona mnie tak łądnie prosi, a ja co?




#coolstory
  • 312
  • Odpowiedz
@getrag: dobra ściema, że laska umawia się z losowym no namem przez telefon zapraszającym na wciskanie ciemniakom jakieś tandety, jednak za pomysł +, czekam co będzie dalej, nie #!$%@? tego.
  • Odpowiedz
Do mnie kiedys do domu zadzwonila taka babka, grzecznie podziekowalem po czym za 3 minuty znow telefon: kolezanka tej pierwszej pyta czy moglaby dostac moj numer komorkowy albo choc wiedziec jak sie nazywam, bo strasznie spodobal jej sie moj glos;p
  • Odpowiedz