[cherrz]

Przy #fotowoltaika wschód - zachód inwerter musi być podwójny MPPT, dobrze myślę?

[zibizz1]

@cherrz: tak, dwa MPPT

[cherrz]

@zibizz1 dzięki za potwierdzenie

[lisciasty]

Oczywiście że nie. Będzie działać ciut gorzej ale będzie. Mam tak na szopie i śmiga.

[Djelon]

@cherrz: nie musi, charakterystyka IV paneli jest taka, że napięcie MPP jest zazwyczaj bardzo podobne dla całego przedziału prądu (mocy) w relacji do natężenia światła.

[odysjestem]

@cherrz: Nie musi, ale raczej warto

[Mateos2]

@cherrz: ogólnie
Albo dwa mppt albo optymalizatory na wszystkich panelach. Inaczej będzie działać kiepsko.

Zasadniczo string działa z prądem najsłabszego panela - jak jeden nawet jest w cieniu to zabije produkcję pozostałych.

[Mateos2]

@Djelon: tylko co ci z napięcia jak prąd będzie zerowy. Panele napięcia sumują, ale prąd jest w funkcji MIN więc najsłabsze ogniowo decyduje

[Djelon]

@Mateos2: przecież nie będzie tego łączył szeregowo, obie połacie łączy się równolegle.

[Mateos2]

@Djelon: i mppt nigdy w życiu nie będzie potrafiło ustawić idealnego punktu pracy....
Po co robić takie rzeźby skoro dzisiaj praktycznie każdy inwerter ma 2mppt ...

[Djelon]

@Mateos2: bo takie było pytanie. MPPT nie będzie miało żadnego problemu, bo napięcie obu stron w optymalnym punkcie jest podobne. Ale tak, praktycznie każdy inwerter ma dwa MPPT.

[Mateos2]

@Djelon: właśnie nie jest podobne
Temperatura ogniw jest inna i to rozjeżdża Umpp
A roNics temperatur potrafi być duża zwłaszcza jak jeszcze lekko wieje