Wpis z mikrobloga

@Andrzej_Buzdygan: łańcuszek odpowiedzialności jest długi ale takiej sprawy łatwo nie da się zamieść pod dywan zwłaszcza jeśli ktoś na tym ucierpi.
Niejeden zastanowi się teraz dwa razy zanim klepnie się pod takim bublem, zwłaszcza że zawód inżyniera na budowie jest już zeszmacony do granic
  • Odpowiedz
@2xpapanalepiku: no tam są grube akcje a odpowiedzialnych zawsze brak. ciekawe jak się rozwinie sytuacja z tymi dwoma halami, bo to nie przelewki, takie uszkodzenia.

z innych śmiesznostek, to gdyby tylko udziałowcy albo najemcy wiedzieli, jak np. się zimą odśnieża dachy, to by zastanowili się czy nie bardziej opłacalne jest wyjście z interesu. podobno podwykonawca po prostu zgarniał śnieg na jedną kupę i dopiero potem to spychał z dachu. xD
  • Odpowiedz