Wpis z mikrobloga

@SP_Alfa_Kilo: @Czeski_Pablo @krzywy_kanister

Już Panowie tłumaczę. Na przestrzeni czasu wyrobiłem sobie pewien poziom odporności na manipulacyjne zagrywki MLMiarzy i traktuję je jako nieodłączny element zaawansowanego sprania mózgu osoby, która je stosuje. Odnosząc się do tego konkretnego przypadku, jestem niemal przekonany, że nasz bohater naprawdę wierzy w cały ten biznes i jego możliwości oraz w to, że pomaga innym osiągnąć niezależność finansową, więc nie będę dopatrywał się tu świadomego działania na czyjąś szkodę. Wiem, że do takiej osoby nie dotrą żadne logiczne argumenty poparte wieloma kwitami. Chce tracić na forexie i robić z siebie marketingową ścierę? Let it be. Zaznaczam, że odnoszę się jedynie do tego konkretnego przypadku leminga, w przypadku wyrachowanego topersa który świadomie wprowadza ludzi w błąd, już tak wyrozumiały nie jestem. Ot, jego wejście w struktury to jedna z wielu błędnych decyzji, z których składa się życie każdego z nas. Kto nie zrobił czegoś głupiego za młodu, czego z perspektywy czasu żałuje, niech pierwszy rzuci kamieniem. A samo poczucie sprawczości w piętnowaniu piramid finansowych uważam za bliskie zeru, bo większą siłę przebicia będzie miała chociażby produkcja na YT (np. te dwie laski, które opowiedziały jak wyglądała ich przygoda z GC, lub film z infiltracji sekty finansowej zrobiony przez NWASD) niż wypisywanie do pojedynczych członków MLM'ów, którzy już dawno w ten temat wsiąkli.

Ale generalnie macie rację, mogłem nie używać
  • Odpowiedz
@Technick20: Wiadomo, świata to się tu jakoś za bardzo i tak nie zbawi, bo jednak celem tych sekciarzy są głównie ludzie w takim głupim wieku, w którym fizycznie niby jest się już dorosłym człowiekiem, ale to dorosłe ciało pracuje jeszcze na sofcie trochę mocniej podrośniętego dzieciaka. Tu jeszcze większością zachowań sterują emocje, nie chłodny osąd, no a jak najlepiej te emocje wzbudzić? Ano machając plikami kapuchy przed nosem i przekonując,
  • Odpowiedz
@SP_Alfa_Kilo: dlatego uważam, że temat powinien być poruszany na etapie szkolnym w ramach zajęć lekcyjnych. Sprawy nie ułatwia też bardzo agresywne zastraszanie przez liderów osób, które z sekty zrezygnowały. Straszenie pozwami za straty wizerunkowe i szkalowanie dobrego imienia firmy nie są niczym nadzwyczajnym, więc temat nie ma jak się roznieść. Ot ciche czmychnięcie i udawanie, że tematu nie ma. Dobrym przykładem jest choćby NWASD, który pomimo dużych zasięgów i rozpoznawalności
  • Odpowiedz
  • 0
Do wszystkich pytajacych mnie o dane przyszlego milionera, niestety nie znam bo znalazlem to gdzies moich starych wiadomosciach te audio kiedys latalo na tym tagu
  • Odpowiedz