Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci #mieszkania
Gdyby rynek nieruchomości był normalny i przewidywalny i by ceny mieszkań rosły +- zgodnie z oficjalną inflacją to ja bym po prostu sobie pomieszkiwał u rodziców przez następne 10 lat i dopiero za 10 lat bym kupił sobie na spokojnie jakąś kawalerke.

Ale ta nieprzewidywalność rynku wymusza kupno mieszkania szybciej, w momencie kiedy na dobrą sprawę nie jest mi jeszcze potrzebne.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Xvenowski: zakładasz błędnie że poziom ogólnej inflacji wpływa na cenę produktów jest odwrotnie różne poziomy inflacji na poszczególnych produktach/grupach produktów wpływają na ogólny poziom inflacji i tak inflacja na żywności i mieszkaniach przekracza średni poziom inflacji
  • Odpowiedz
  • 1
i tak inflacja na żywności i mieszkaniach przekracza średni poziom inflacji


@statystyczny_yt: Z żywnością nie ma takiego problemu, bo zawsze można trafić na promocje.
A promocji mieszkań nie ma, a jak są to szybko schodzą
  • Odpowiedz