Wpis z mikrobloga

@rasiarherr: Przecież działajo!. Co parę tygodni się pojawiają nowe info że gospodarka rosyjska już na łopatkach i nawet "na krawędzi załamania." Jeszcze dzień,tydzień,miesiąc.... A Putler każdego dnia na wojnę wydaje między 250-300 milinów dolarów. 🤣🤣 Ale już niedługo!. Rosja się rozpadnie a Putler umrze bo ma 13 chorób w tym 5 śmiertelnych. 👍 Miłego dnia.
  • Odpowiedz
  • 746
@rasiarherr: Wiesz, ja pamiętam jak upadał ZSRR i jak zaciekle propaganda tam, ale też i w Polsce twierdziła, że sankcje zachodu nie działają. Komuna upadła nie z powodu braku wolności. Homo sovieticus mieli wolności w sam raz. Upadła bo brakło kiełbasy w sklepach. Uczcie się historii to nie będziecie głupot pisać. Państwa rozpadają się gwałtownie, w ciągu kilku dni, tygodni. Rosja jest na tej samej ścieżce, bez wątpliwości.
  • Odpowiedz
  • 2
@saib75: słyszę to samo od ponad dwóch lat i jakoś wszystko idzie w odwrotnym kierunku. Łańcuchy dostaw przekierowali, nadal zarabiają miliardy na sprzedaży węglowodorów, amunicji produkują w miesiąc tyle ile cała UE przez rok, na froncie im niczego nie brakuje.

Na drugim froncie masz Ukrainę, która bez pomocy z zewnątrz przestaje istnieć w ciągu kilku tygodni. Na wypłaty emerytur pożycza im USA co miesiąc (ponad $1.6mld), 90% paliw mają z
  • Odpowiedz
@rasiarherr: młodym brakuje cierpliwości. Za bardzo polegają na narracji chwili. Weź pierwsza z brzegu książkę o upadku ZSRR. To ci powie więcej o mentalności tego narodu i mechanice upadku supetmocarstwa, niż większość YT filmów. Jest takie przyslowie, mądry zna historię, głupiec przeżywa ją wielokrotnie. Putin idzie na czołówkę i jego jedyna szansą jest zwycięstwo na Ukrainie. W innym przypadku, Rosja się rozpadnie. Wiekszym zagrożeniem dla Rosji są Chiny, niż NATO.
  • Odpowiedz
Kto więc wygrywa, a kto przegrywa?


@rasiarherr: Jak ktoś przestaje inwestować w służbę zdrowia, edukację, fundusze emerytalne i remont infrastruktury drogowej, a zamiast tego wydaje połowę PKB na produkcję pocisków to logiczne, że będą mieli wzrost gospodarczy. Tak to wygląda w Rosji. Na papierze mają wzrost, bo stawiają fabryki broni. Tylko te fabryki powstają kosztem ucięcia finansowania innych gałęzi przemysłu. Z perspektywy przeciętnego miejsca to wspaniała sytuacja gdzie brakuje leków
  • Odpowiedz
Państwa rozpadają się gwałtownie, w ciągu kilku dni, tygodni.


@saib75: Niekoniecznie, wydaje mi się, że taki kolaps to tylko efekt długiego procesu. No i nie zgadzam się z tym, że taki prawdopodobny jest rozpad Rosji, że do tego dążą Chiny. Żeby nie było, że to tylko moja opinia, pisał o tym prof. Lubina w swoich książkach. Z wielu powodów to bardziej niekorzystne dla Chin niż dla Zachodu, po drugie dzisiejsza
  • Odpowiedz
@saib75: @djtartini1 podobno żeby doszło do katastrofy lotniczej,załoga musi popełnić średnio 13 błędów. Tak mi się skojarzyło, że są loty które są "chwilę od" katastrofy, a jednak dolatują. Jedn błąd,drugi, ale jeszcze lecimy. Gorzej jak przekroczą punkt krytyczny, to nagle te niezmieniajace stanu rzeczy błędy, stają się śmiertelnymi. Tak samo jak z Rosja. Tu ma zadyszke, to podbiegnie gdzieś w innej gałęzi gospodarki itd. Ale to się kumuluje i
  • Odpowiedz
@djtartini1: Ja się zgadzam, że proces PROWADZĄCY do upadku trwa latami i o tym pisałem. Piszę tylko, że sam upadek, kiedy władza zmienia się lub kraj znika jest już gwałtowny, szybki i zwykle nieodwracalny. Gdzie mi tam do prof. Lubina, ale swoją opinię mieć mogę. Chiny atakując Tajwan nie osiągają nic, oprócz politycznego efektu propagandy. Pokonaliśmy USA i NATO (w domyśle). Za miedzą, mają surowce i ziemie gwarantujące im następny
  • Odpowiedz
słyszę to samo od ponad dwóch lat i jakoś wszystko idzie w odwrotnym kierunku. Łańcuchy dostaw przekierowali, nadal zarabiają miliardy na sprzedaży węglowodorów, amunicji produkują w miesiąc tyle ile cała UE przez rok, na froncie im niczego nie brakuje.


@rasiarherr:

jednej amunicji artyleryjskiej xDDD a czołgów i samolotów też więcej?
  • Odpowiedz
Państwa rozpadają się gwałtownie, w ciągu kilku dni, tygodni.


@saib75: Dałem ci plusa ale z tym fragmentem się nie zgadzam. Proces upadku może trwać latami, a nawet dekadami. Przykładem jest Wenezuela gdzie niby działa wojsko, policja, są sądy, wybory, ludzie chodzą do szkół i do pracy, a mimo to na arenie międzynarodowej uważa się ją za państwo upadłe i bankruta.
Na podobnej zasadzie Rosja ze swoimi złożami naturalnymi oraz rezerwatami
  • Odpowiedz