Wpis z mikrobloga

ZAPOWIEDŹ 9. DNIA IGRZYSK

Zwykle zaczynałem zapowiedź od krótkiego podsumowania poprzedniego dnia, ale występy Polaków w sobotę pozostawię bez komentarza. Przed nami jednak „niedziela prawdy” – pierwszy dzień z aż sześcioma poważnymi polskimi szansami medalowymi. Brak co najmniej dwóch krążków będzie nakazywał bić na alarm. Celem powinno być jednak aby skończyć dzień z 3-4 medalami więcej w tabeli.

1. Lekkoatletyka
Eliminacje rzutu młotem przyniosły znacznie więcej emocji niż można było się spodziewać, jednak Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek awansowali do finału. Poziom kwalifikacji nie powalił – nie było żadnego rzutu powyżej 80 metra a Katzberg, Halasz i Kochan także mieli swoje problemy.

Rzucanie wieczorem to jednak zupełnie inna para kaloszy i miejmy nadzieję, że dzisiaj to Polacy wystąpią w głównych rolach. Nadal faworytem do złota pozostaje Kanadyjczyk, ale wiadomości o dobrej formie Fajdka na treningach pozwalają liczyć na polski medal. Brak krążka w rzucie młotem byłby olbrzymią wpadką.
20:30 - Finał rzutu młotem mężczyzn, grupa A - Wojciech Nowicki, Paweł Fajdek

2. Boks
Przed nami najważniejszy dzień w polskim boksie olimpijskim od co najmniej 16 lat, kiedy Łukasz Maszczyk jako ostatni Polak wystąpił w ćwierćfinale. Dzisiaj o pierwszy od 32 lat medal powalczą Julia Szeremeta i Elżbieta Wójcik.

Pierwsza na ring wyjdzie Julka, a jej rywalką będzie Portorykanka Ashleyann Lozada. W 1/8 pokonała ona faworyzowaną Ibragimową (jednak jak pisałem TUTAJ, Kazaszka była bez formy), z tego powodu bukmacherzy ją właśnie widzą jako minimalną faworytkę. Ja oceniałbym jednak szanse 50:50, a o ostatecznym wyniku zadecydują sędziowie, którzy do tej pory nagradzali Polkę za ofensywny styl.
15:46 - Waga piórkowa (-57kg) kobiet - Ćwierćfinał vs Lozada (PUR)

Krótko po Julii na ringu pojawi się Ela Wójcik, która zmierzy się z Panamką Athenya Bylon. Pokonała ona nie bez problemów Kazaszkę Khazlową, jednak to Polka opromieniona zwycięstwem z jedną z głównych faworytek do złota, Irlandką O’Rourke powinna zdaniem bukmacherów wygrać to starcie. Oby tym razem obyło się bez odjętych punktów, bo mogą one drastycznie wpłynąć na wynik walki.
16:18 - Waga średnia (-75kg) kobiet - Ćwierćfinał vs Bylon (PAN)

3. Pływanie
Chyba jedynym pozytywem soboty było potwierdzenie przez Katarzynę Wasick medalowych aspiracji – zajęła ona 2. miejsce w eliminacjach oraz 3. w półfinałach. Tak jak się obawiałem wczoraj, forma Polki jest jednak daleka od ideału i może ona mówić o olbrzymim szczęściu, że na tym dystansie nie wystąpią Kate Douglass i Emma McKeon.

Pewniaczką do złota jest Sarah Sjoestroem, której celem będzie pobicie rekordu świata. O medale Kasia powinna powalczyć z Gretchen Walsh, Yufei Zhang i Shayną Jack. Oby pozostawiła sobie trochę sił na finał i ta postarała się urwać 0,10-0,20s, a to powinno dać medal. Moje predykcje podium: Sjoestrem-Walsh-Wasick.
18:30 - Finał 50m stylem dowolnym kobiet

4. Kolarstwo szosowe
Od samego początku naszą główną nadzieją na szosie była Katarzyna Niewiadoma, której sukcesy i szanse na medal opisywałem TUTAJ. Polka nie wystąpiła na Giro Rosa i w jeździe indywidualnej na czas, więc jej forma pozostaje nomen omen „niewiadoma”. Pozytywów przed startem może szukać w słabszym występie Holenderek i Kopecky tydzień temu, jednak trasa dzisiejszego wyścigu nie będzie sprzyjać Polce.
12:00 - Wyścig ze startu wspólnego kobiet

5. Piłka siatkowa
Fazę grupową dzisiaj zakończą polskie siatkarki meczem z Brazylią. Reprezentantki Canarhinos świetnie pokazały się w meczu z Japonią i na ten moment są moim zdaniem faworytkami całego turnieju olimpijskiego, zwłaszcza przy nieco słabszych występach Turczynek i Serbek.

Polki dwukrotnie mierzyły się w tym roku z Brazylijkami: w Macau przegrały 1:3 wyraźnie ustępując rywalką, natomiast w meczu o 3. miejsce w Bangkoku nasze wygrały 3:2, chociaż mogły to nawet rozstrzygnąć w 4 setach. W obu meczach z dobrej strony pokazała się Martyna Czyrniańska, której zagrywka i ataki sprawiały spore problemy rywalkom.

Przed nami dzisiaj 4 mecze fazy grupowej, a Polki zagrają w ostatnim z nich, więc jeszcze przed pierwszym gwizdkiem będą wiedzieć na kogo mogą trafić w ćwierćfinale w zależności od wyników. Chyby najlepszą opcją byłyby Dominikanki, ale do tego będzie potrzebne zwycięstwo za 3 punkty.
21:00 - Faza grupowa (POL vs BRA)

#paryz2024 #szansewparyzu #sport
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

rywalką


@leo345: rywalkom


Chyba prawdziwy sprawdzian dla Szeremety będzie w półfinale (?) kiedy będzie mieć babo-chłopa Lin Yu Ting - oczywiście o ile dzisiaj wygra
  • Odpowiedz