Wpis z mikrobloga

Czy Wasze różowe też nie potrafią logicznie odpowiedzieć na zadane przez Was pytanie, ale najpierw układają sobie w głowie jakiś wymyślony dialog i odpowiadają na potencjalnie ostatnie wyimaginowane pytanie? Np.
Ja: Czy mamy w domu chleb?
Różowa: Ale zrobiłam już makaron

(°°

#logikarozowychpaskow
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

o, to podejście mojej matki "zjedz najpierw pół kg tej otwartej wędliny, bo się zepsuje". To nic, że ona kupowała coś co tylko jej smakuje. Albo jakieś płatki - każdy lubił inne ale trzeba było przecież jeść te same bo już były otwarte :D


@NieBendePrasowac: najgorzej, jak osoby które każą dojadać, to same dojadać nie będą. Od innych wymagają, ale one tylko świeże, ty jedz stare
  • Odpowiedz