Wpis z mikrobloga

Murki, jak najsprawniej poruszać się po #wroclaw ? Być może będę tam niebawem pierwszy raz, z racji że wyruszać będę trochę z zadupia to wszędzie jest daleko, tzn na nogach daleko. Brnąć w komunikację miejską czy lepiej po prostu uber/bolt? Btw, poza zoo co warto zobaczyć? Gdzie zjeść smacznie ale nie za miliony? Może macie jakieś swoje perełki?
  • 15
  • Odpowiedz
@Voltaire nie byłam we Wrocławiu, ale mając Google maps i opcję komunikacji miejskiej w telefonie można wszędzie odnaleźć się nawet nie będąc nigdy wcześniej w danym mieście, moim zdaniem to najlepsza opcja
  • Odpowiedz
  • 0
@Hilalum: Osiedle Czartoryskiego, tamte okolice to byłby punkt bazowy, jedzie stamtąd może 5 autobusów, chciałbym uniknąć ciągłych przesiadek, nie znam stawek za bilety i nie znalazłem opcji wykupienia karty miejskiej na przykład na tydzień, z marszu, jako pre paid chociażby. Głośno myślę, kalkuluję jak ogarnąć transport bez wywalania góry monet
  • Odpowiedz
  • 0
@Voltaire poza zoo to fajne jest hydropolis, chociaz widze ze z ceną to polecieli... Kolejkowo tez całkiem okej, ale oni tez odlatują z ceną (albo to ja mam spaczony pogląd na nie)
  • Odpowiedz
  • 1
@Hilalum: Generalnie jeżdżę samochodem, ale połowa moich prób korzystania z MPK to faile, np.: pierwszy autobus opóźniony, pierwszy przesiadkowy w ogóle nie przyjeżdża i w efekcie kwitniesz na przystanku 30 minut. (°°
  • Odpowiedz
@Voltaire: jeśli nie masz jakichś mega napiętych terminów to spokojnie komunikacją sobie poradzisz, wystarczy zainstalować sobie na telefonie którąś z aplikacji pokazujących realny czas przyjazdu

@Tja88
I przez te 30 minut nie wygodniej by ci było sprawdzić alternatywy, podejść na inny przystanek?
  • Odpowiedz
  • 0
@Bumelante: Jechałem na aglomerację. Nie było szybszych alternatyw. Rozważałem wzięcie Ubera, ale skoro i tak już byłem spóźniony, to poczekałem. Wrocławskie MPK to gówno. Przejedź się do jakiegoś zachodniego kraju, choćby do Niemiec i porównaj.
  • Odpowiedz
  • 0
@Voltaire Masz tam pętlę 144, którym dojedziesz prawie wszędzie w centrum, mozesz sobie nawet kupić bilet na tę linię tylko.
  • Odpowiedz
Przejedź się do jakiegoś zachodniego kraju, choćby do Niemiec


@Tja88: i akurat wskazaleś najbogatszy kraj na tym słynnym zachodzie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Z niemiecką komunikacją nie mam porównania, za to z hiszpańską, włoską, grecką czy węgierską już tak. I wszędzie z taborem bywało różnie (najlepiej w Hiszpanii), z punktualnością czy czytelnością rozkładów też. Najbardziej rzucająca się w oczy różnica to pasażerowie, znacznie bardziej zrelaksowani i
  • Odpowiedz