Wpis z mikrobloga

Dobra trochę krócej bo w poprzednim poście się naprodukowałem.
Od około 10 dni ból głowy po prawej stronie przy schylaniu się, kaszlu, parciu itp, jakoś 4 dni temu zaczęło też boleć bez tych czynności. Ból nie silny, ale przeszkadzający, nie ciągły tylko taki raz na jakiś czas uderzający - bez zależności od pory dnia. Raz wziąłem Ketonal, ból na parę godzin zniknął. Nigdy wcześniej nic podobnego nie miałem, ból głowy bardzo rzadko.
Dwa tygodnie temu robiłem badania krwi do pracy, wszystko ok, cholesterol trochę podwyższony jak zwykle. Żadnych urazów. Żadnych innych objawów neurologicznych raczej nie mam. Fatalnie się czuje psychicznie bo boje się że to jakiś rak czy cos innego poważnego. Do lekarza pójdę. Co to może być?
#medycyna #zdrowie
  • 5
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@chumojwazdziki no wychodzi guz mózgu jak nic. Oczywiście nagle wpada mi pod rękę milion artykułów związanych z rakiem, w tym o pani z TVN24 która miała od miesiąca dziwne niepokojące bóle głowy, które okazały się guzem.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@chumojwazdziki dzięki za pocieszenie, ale nie wierzę że to zatoki, nie miałem w ostatnim czasie żadnego kataru ani nic. Jedynie zrobiła mi się opryszczka, dziwnie bo pierwszy raz w życiu na ustach a nie pod nosem. No i pogryzły mnie jakieś konskie muchy czy cos podobnego jak kosiłem trawnik na działce. Ale jakie to na znaczenie dla bólu głowy, dziwnego. Czytałem wywiad z tą dziennikarką, mówiła że miała lekkie bóle głowy
  • Odpowiedz