Wpis z mikrobloga

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu 2024 roku wyniosło 8144,83 złotego, co oznacza wzrost o 11,0 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny.


Produkcja przemysłowa w czerwcu 2024 roku wzrosła o 0,3 procent rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się spadku produkcji w czerwcu o 1,1 proc. rdr.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w czerwcu produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 1,8 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 1,3 proc. wyższym w porównaniu z majem.


#nieruchomosci
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@poison101:
Wysokość przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej GUS wylicza w następujący sposób:

dokonuje zsumowania m.in. „wynagrodzeń osobowych brutto, honorariów wypłaconych niektórym grupom za prace wynikające z umowy o pracę, wypłat z tytułu udziału w zysku”,
dzieli sumę (z pkt 1) przez „przeciętną liczbę zatrudnionych w danym okresie”, ale bez „osób wykonujących pracę nakładczą oraz zatrudnionych za
  • Odpowiedz
czyli jest o kant dupy potłuc ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Heezy: przecież ten wskaźnik pomija miliony ludzi zatrudnionych w budżetówce i małych firmach, a tam jest zdecydowanie bliżej minimalnej niż średniej, dodatkowo zsumowanie kwoty i dzielnie przez liczbę pracowników może oznaczać że prezesi i dyrektorzy dostają milionowe podwyżki, a reszta gówno i wow średnie wynagrodzenie idzie do góry
  • Odpowiedz
@poison101: @Wielka-Polska-Betonowa w ogóle opieranie niektórych wskaźników jak składki emerytalne i nfz na ryczałtach i tym podobne o ŚREDNIE wynagrodzenie to jedna z największych koorw z logiki jakie można zrobić, zaraz po progowym podatku gdzie podwyżka oznacza obniżke (ZUS dla ryczałtowców)

9 pracowników firmy ma 4000zł na rękę, kierownik ma 44000zł. Średnia to 8000zł i % podatku od tej kwoty płaci reszta jako składki
  • Odpowiedz
Wszyscy płaczą, że średnią zawyża nieuwzględnienie umów cywilnoprawnych, budżetówki etc., ale jakoś zapominają, że zaniża powszechna w Polsce B praktyka płacenia części pensji pod stołem.
  • Odpowiedz
@Wielka-Polska-Betonowa: płacenie co dziesiątemu pracownikowi pod stołem jest faktem, kwota - Twoim domysłem ;)
Dodajmy, że to dotyczy najczęściej osób na minimalnej (bo taka praktyka oznacza, że pracodawca i pracownik dążą do minimalizacji obciążeń składkowych i podatkowych). Minimalną zarabia formalnie około 12-13% osób... jeżeli odejmiemy od tego 10% osób, które część wypłaty dostają w kopertach, to mamy 3% ludzi na minimalnej. Reszta zamiast 3200 na rękę ma średnio 3700 (przy
  • Odpowiedz